Nie ulotna nie przesadnie ciężka Nie bezbolesna nie do końca cierpka Pojawia się w ciepły i zimny dzień Nie spokojna choć nie zawsze trzeźwa Oczywista i nie zawsze pewna Przychodzi gdy nie wierzysz już w nic
/Później już wszystko wydaje się proste
Nie za słona ani nie słodko-gorzka Nie banalna nie do końca wyniosła Spada a Ty zaczynasz znów żyć Nie beztroska i nie przytłaczająca Nie od początku i nie zawsze do końca Spływa jak deszcz byś zmył z siebie lęk
/Później już wszystko wydaje się proste /spojrzenia przy stole i myśli zazdrosne
Nie ulotna nie przesadnie ciężka Nie bezbolesna nie do końca cierpka Spada a Ty zaczynasz znów żyć Nie spokojna choć nie zawsze trzeźwa Nie oczywista i nie zawsze pewna Przychodzi gdy bardzo chcesz tego i Czujesz że bez niej nie Czujesz że bez niej nie znaczysz nicTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.