Telewizja pokazała a uczeni podchwycili, że jednemu psu gdzieś w Azji można przyszyć łeb od świni. Wykrył pies bimbrownię na czas, wycinanki robi wujek, jak smarować margaryną telewizja transmituje. Łodiridi dla młodzieży, w Skierniewicach dwie kotłownie, jak gonili hitlerowca to mu opadały spodnie.
W telewizji czterej znawcy od nawozów i od świata orzekają, co się zdarzy w Gwatemali za trzy lata: masy pracujące stracą gdy realna płaca spadnie; Gwatemala nie dostrzega iż elita władzy kradnie. Stal się leje, moc truchleje, na kombajnie chłop się szkoli, na dodatek wygrać może końcówkę od banderoli.
W telewizji pokazali wczoraj kości chudych dzieci zastrzelonych pod Nairobi: pokazali świeże groby. Świeże groby zawsze wzruszą niezależnie, gdzie kopane. Jak porosną, wyjdzie na jaw kto szczuł i co było grane. Usia-siusia, Cepeliada, w ogródeczku panna Mania. Chmurka się przejęzyczyła, jaja nie do wytrzymania.
W telewizji ogłosili wczoraj wyrok na kasjera: za kradzież czterech tysięcy cztery lata, pięć miesięcy. Patrzy prawy obywatel, dzień po dniu za dniem godzina. A z nim razem na kanapie relaksuje się rodzina. Z telewizji jego matka, z gazet dzieci do zrobienia, żona jakby trochę z radia a on cały z obwieszczenia.
Z telewizji Twoja matka, z gazet dzieci do zrobienia, żona jakby trochę z radia a Ty cały z obwieszczenia.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.