Chłopcy kłamią Każdy inny a każdy tańczy tak samo Chłopcy lubią jak się ulega ich czarom Odkrywa ciało, ciągle im mało
Nie wiem dlaczego wpadłeś chyba pomyliłeś adres Odwiedź którąś z twoich lasek takich z kwasem w wardze
Szczerze gardzę, tobą, tobą, tobą Gówno warte było słowo
Z moich oczu nie spływają żadne gorzkie żale Śmieje się że zaufałam nie powinnam wcale Ukryłam swoje dane, to jest pojebane Służby specjalne próbują mnie odnaleźć
Chłopcy kłamią Każdy inny a każdy tańczy tak samo Chłopcy lubią jak się ulega ich czarom Odkrywa ciało, ciągle im mało x2
Oni są dalej razem dlatego że milczę Mogłabym powiedzieć jej o tym teoretycznie Rozmowy z nim piękne lirycznie, nigdy merytoryczne
Stara, twój chłopak to fuckboy Chcę mieć tą i chce tamtą Pójdzie z tobą na miasto Powie tobie że jesteś gwiazdą i świecisz nawet jak inne gasną
On kłamie jak w telewizji Zero uczuć jesteśmy na wizji Dla niego to zło nie, dla niego to ok Bo nie ma serca ten gość A każde kłamstwo łamie mi kość Mam dość
Chłopcy kłamią Każdy inny a każdy tańczy tak samo Chłopcy lubią jak się ulega ich czarom Odkrywa ciało, ciągle im mało x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
