HuberciK

1.Moja bron jest bardzo mocna w magazynku trzymam wersy
Nie ma opcji zebym w bitwie nie rozjebał cie na strzepy
Bo ten rap tu z podziemia w mainstreamie ma cos do powiedzenia
Bo to my a nie wy chcemy wydostac sie z cienia.
Rap prosto z Sanoka a ty łap nasz kazdy wokal
Każdy łak nazywa sie sie tu kurwa wielkim raperem
A jego skill rowna sie z kim ? Z Kula i Omenem
Masz tu trzech roznych gosci ktorzy chca wygrac poscig
Bo wchodzimy bez litosci wyrzucamy na stol kosci
A ty co ? Masz juz dosc ich to nie koniec wez sie poslin
Pusc to w glosnik podstaw sobie nocnik
Bo to cos siedzi we mnie od mlodosci w wersie gniew mam
Obralem swoj cel wpadam zeby łakow jesc
A ty wez sie wsluchaj w tresc bo robimy dobre gowno
Nigdy nic na prozno. Mamy wielka ochote wejsc na scene
z pierdolnieciem sluchaj nas bo wychodzi druga czesc.

REF:
Wers, wers, wers za wersem
cale zycie w rapie to dla nas jest sensem /x4

SaLi

2.Kiedy SaLi wchodzi na beat to marszczy ci sie czolo
Na mordzie zdziwienie co to kurwa za kolo ? Po po po !
Robie gowno z poludnia widzisz pomodl sie
wyszla hujnia juz za pierwszym razem
lecz juz jako dzieciak pisalem teksty z przekazem
Juz jeden target zbity widzisz jakie to profity ? Zero
Równe zero robie swoje i nie wyjebie zaden z was mnie
Magazyn wersow kumasz mnie ? Podziemie sie zaczyna
Potem tylko dym i lecisz wciaz do przodu
Kiedy wchodze w beat to jakbym gwalcil dziewczyny
Tylko ze w kichalu nie mam strupow od amfetaminy, miny
Jakie miny ? Bo ja przeciagam wejscie jak w Mortal Kombat
I napierdalam tu bomba, dynamit zgwalce was kurwa slowami
A polonistka kiedys bedzie wersy me analizowac
Jak na razie to za klepe moze sie schowac.

REF:
Wers, wers, wers za wersem
cale zycie w rapie to dla nas jest sensem /x4

Cycu

3.Ładuje swoj magazynek wersow wiesz to juz napewno leszczu
Wyciagam pistolet STRZELAM ! Nie jest ci do smiechu teraz
Wjezdzam z artyleria wypierdalaj z nuta mierna
Sprobuj tylko to zhejtowac leca z magazynku slowa
Bo ja wjezdzam w ten beat robie hit widzisz dym za mna gruby
Na ten tekst poleca wszystkie dupy
Tych trzech gosci cos do rapu kurwa dzisiaj wnosi
Na ta plyte wydasz pare groszy sam sie o to prosisz
Robie szybko ten tekst z nagrywka i slyszysz nute
Moze lipna lub zajebista ja wjezdzam z butem
Sie zaczyna wrecz sie rozwija ten skromny numer
Okulista by ci sie przydal oczami suniesz
Po beztroskiej linijce tekstu czy to rozumiesz ?
Ze to rozjazd prosto z Sanoka na ciebie splune
Nie nadazysz za szybkim tekstem i walisz focha
Nie nadazysz lecz jej posluchasz bo dobra zwrota.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.