1.Napisałem słowo, a to słowo ożyło stało się ciałem, które Cię zachwyciło snułem historię jak w jaskini parnassus każdy ją powtarzał by nie umarła nazajutrz buduje w tym motywację do lotu ikarów a wybuchem początek dałem kwazarów tak ogłosiłem światłość z wielkiego chaosu szkicem mego głosu otrzymałem szablon zarysu.
2. Pod osłoną tajemnic technik hendiadysu otoczyłem nieskończoność płótnem sagatysu który uformował tunele abyssu z materii powstała macierz solarisu wokół orbit łuny jak w kolorach kandyzu oto wszechświat w nieposkromionym obliczu pośród tego ja nieobliczalny byt musiałem coś stworzyć aby nie był tylko cyt i poszły w ruch pasy asteroid i gwiazdy o które przyszło im się obić zlepek gazów i przeróżnych pierwiastków zbudował układy gazowych olbrzymów
3. W różnych odległościach były ich zbiorowiska a w każdym chociaż jedne form życia siedliska tam się formowały powierzchnie atmosfery a wszystko po to aby warunek subalterny dla organizmów które zasiedlą tytaniczne gwiazdy a kiedyś będą się odwiedzać wśród galaktyk rozwiną się do nie możliwych osiągnięć lecz posuną się za daleko a ich cywilizacja spłonie schodząc na swój świat nie zauważyli mnie coś tu jest nie tak przecież to ja śnię oni to moje idealne projekcje a może to już nieświadomy sen wymyślili sobie jakieś dziwne wierzenia w bogów których tak naprawdę nie ma na początkach praświata byłem tylko ja i inne istoty przylatujące do nich w Vimanach.
4. Zły sen jednak trzeba opuścić bo bywa że dzieło buntuje się wobec twórcy we śnie każdy ma w sobie bozon higgsa Bóg się obudził i ten sen zapisał na przestrogę aby świat jaki tworzycie pewnego pięknego snu nie sprzeniewierzył się.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.