Boją się nas... Są słabi... Nic nie wiedzą... Marne role... Boisz się rzeczywistośći... A ja nie chcę żyć... A ja nie chcę żyć... A ja nie chcę żyć... A ja nie chcę żyć...
1. Masz w środku wszystko, czego potrzebujesz. To emocjonalne widowisko ujęć. Egoisto! Nie potrzebujesz nikogo. Jedynie opróżnić pudełko tabletek i wypić alkohol. Ty masz cierpieć zbólu. I co frajerze na wózku?! Ból nie sprawia mi przyjemności. Już nie czuję bólu.
Tabletki i Alkohol... Tabletki i Alkohol... Tabletki i Alkohol... Tabletki i Alkohol...
Samozagłada! Idz po swoje to Twoje życie. Składowa przegranych w niebycie zwycięstw. Wycofałem się z życia, w którym nie chcę być sam.
Słaby... Słaby... Słaby...
Ref: Ja się czuję zle! Samobójcy to tchórze, i narcystyczni egoiści. Nie chcę tego rozumieć, i wiem że nie musze, muszę odejść. Chcę żebyś została, boję się być sam. Nie chcieliśmy takiego zakończenia, chcieliśmy żyć!
2. My odchodzimy a wy zostaniecie. Oddajcie!Oddajcie mi internet. Napiszę na fejsie, że odchodzę, by o tym chuczało. Kolego, w dupie Ci się poprzewracało. Płacze, zgrzytanie zębami, nocami. Cięcie się perfekcyjne żyletami. Autoagresja, w pokojach czeluści. Nacięcia na skórze, pełnej nagości.
Tnij się... Tnij się...
Nie ma sensu, nie było w mym odejściu. Heroina aplikowana w skaleczonym szczęściu. Nie czuj! Bo uczucia prowadzą na manowce. Serce pożerają głodne zaskrońce. Nie wątpie, że po tamtej stronie coś jest. A jeśli nie ma to spotkamy się w urnie łez.
Ref...
3. Być zranionym, straconym na opuszczonej duszy. Siadajże z nami do ostatniej uczty! Chcę się pożegnać jak przystało na człeka. Popatrz jak ten czas szybko ucieka. Teraz cała sala podwijamy rękaw. Otwieramy okna, stryczki do dzieła. Cykuta, pigułka lub inna trutka. Kładziemy na ustach by ustał nasz pulsar.