Ref: Jestem krwawym cieniem Twoich gnijących emocji wiem że Ty tak jak Ja masz ze sobą konflikt. I chcesz gwałcić, i chcesz zabić to ponad Twoją wytrzymałość w środku się palisz a na zewnątrz zamrożony na kość
1. Nagość Twojej cnoty to już jakaś fikcja przecież spółkowanie to jest teraz zwyczaj a Ja zgwałcę Cie dźwiękiem, muzyką z półki Psycho przez moje nazwisko ze mnie się śmieją przez nienawiść mam dziurawić takich jak Ty przez ma obojętność zresztą nie jesteśmy na "Ty" gdyby zniknął ten oprych byłbym dobry dla obcych tak to Ty ofiarą rozumu aborcji mózgu pranie jak babranie niszczy postrzeganie w tej piwnicy jesteśmy my i Twoje winy ból i cierpienie tworzy ciśnienie jak wytrysk oplątany przez omamy nie trzeba Ci luzu przeżyjesz ale z obciażeniem na mózgu Ja się zabije ale Ty będziesz miał misje ryć beret tym nie myślącym abstrakcyjnie
2. przejdzmy do meritum siedzisz tu dla psycho tortur włącze Ci coś z cyklu krew leci z oczodołu ciężkie brzmienia wyciskają z Twoich uszu ołów to co widzisz te wisielce to trupy Twoich poprzedników nie ma piękna w ludzkiej duszy jeśli nie ma sznitów nikt nie wytrzymał tego co dałem od siebie doktorze teraz w Twojej głowie pogrzebie przecinam ją na warstwy aby zobaczyć co w niej nie chcę Ci zaszkodzić moją komendą: "mądrzej!" Twoje praktyki trochę zaostrzyłem to co z siebie wyrzuciłem nagrałeś na taśme ja to z deka przerobiłem na treści rubaszne głaszcze jak czarodziejski deszcz Twoje mózgowie spójrz na te kolory piękne jak koralowiec widzisz na czarno a czarny to też kolor Twoje podejście wpływa na świat osobowoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.