Im addicted victim of this shit like a Hitler, My killa instinct made me eat it tasty like Hannibal.
Ref: Jestem popierdolony, mam zjarane neurony. Śmigam na kwasach, kwasach, a więc: Fuck off! Fuck off!
1.Jestem taki, a nie inny. Mam dziwne rozkminy. Winisz mnie o nie domówienia, o które skarżą dziewczęta? Jestem acid drinker. Pije kwas na rozkminke. Suplementy diety, białko niszczy mnie psychicznie. Goni stryczek, pigułki żylet. Mam skille jak goryle, a we krwi ze 3 promile. Mile widziane winyle, jako piłe, przecinającą gire. Moim fanem był fuhrer, ojcem, kurwa Nietsche. Niczego mi nie brakuje, kiedy mam szaleństwo. Shady to mój mentor. Brne do samoudoskonaleń. Jestem frajer, ale z jaką klasą! Wysublimowany jak najwyższej loży mason. A co?!
Ref...
2. To dziwna technika. Tego się nie rozkminia. To jest to co masz w głowie i psychopatologika. A jak to rozkminiasz, no to jesteś dziwna. I taka być powinnaś, by mą upierdliwość wytrzymać. Ordynator z pielęgniarką, będą panadol kirać. Nie ma karetki, która mogłaby mnie nie omijać. To aberracja, ma racja, narracja, jak Beksiński i jego wariacja. Hałas, ciemność, akcja! Reakcja na bodzce psycho. Lekcja tego jak być Sajko. Trza mieć w głowie łajno. Robić larmo wargą, albo walic wiadro na noc. Nie być schematem trybu, ale się ogarnąć. Nie być szablonem standardu. Nie olewać wszystkiego z góry na dół.
333... 333... 333...
3. Nie wytrzymasz ze mną. Kalectwo jak Death Row. A jak Lebron skacze mi tętno. Na te wersy nie polecą, głodni wiedzy i sensu. Chcesz mnie obrazić? Obrażę się bez Autodissu. To co za lizus, braggą tu pocisnął w słowach kilku? Pani terapeutko, ze zrytą beretką! Ledwo weszło a już masz na bani destroy? Ojojoj jakie to słodkie! Widząc was z młotkiem walących po dyni sobie. Ściągam kaftan, jak batman, skaczę z okna. Lecę! Mnie zostaw! Lecę! Mnie zostaw!
Ref...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.