Na ulicach ciągle afiszujące się pary U mnie bez miłości, bo w tym nie mam szczęścia stary Jestem dość nieśmiały i tak pewnie nie dasz wiary Cenię te uczucie bardziej niż jakieś dolary W pewnym sensie dalej jestem trochę niedojrzały Ten świat taki duży, a ja jednak taki mały Dzisiaj laski to w kolejce po rozum nie stały Wciąż się zastanawiam, czy te mądre ocalały
Moje życie, pierwsza EPka Urodzony ja bez czepka Chłodny umysł, twarda ręka Przetrzymany w wiecznych mękach
Przemyślenia gdy wracam ze szkoły w piątki Gdybym tam nie chodził to bym ciągle pisał zwrotki Przeszłość to jest dzisiaj tylko dalej jest cokolwiek Wiesz kto to napisał? Cyprian Kamil Norwid Romantyczni twórcy, dawno ślad zaginął po nich Tak jak Nemo, w tej głębi morskiej toni W jednym uchu słyszę tupot tamtych setek koni Chciałbym czas zatrzymać za pomocą Zhonyi To nie League of Legends, nie użyjesz ulta Spójrz po prawo wycelowana ta katapulta Musisz się nauczyć jak po życiu się poruszać Zaburzasz kondycję, biorąc kolejnego bucha
Moje życie, pierwsza EPka Urodzony ja bez czepka Chłodny umysł, twarda ręka Przetrzymany w wiecznych mękach x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.