By zapomnieć nie wystarczy nie myśleć wcale Ja stale rzucam swoje wybory na szalę Ale to nie przychodzi tak łatwo, jak się wydaje Teraz trzeba się poświęcić, później się dostaje Wiesz przykre momenty, same zakręty Niepotrzebne życiowe eksperymenty Czasem przejęty jestem tym, że dałem plamę Niestety życie tak już jest skonstruowane Wartości podzielone między poglądami Przegrane przeplatane ze zwycięstwami Ambicja przytłumiona jest realiami Nic nie będzie dane, jeśli nie weźmiemy sami Czasami za nami zostawiamy marzenia Chwilami nieświadomi swego istnienia Jak zakneblowani tłumimy w sobie zdania Przypadek jest wytyczną funkcjonowania
Ref.: Gdy czasem się wszystko wali Ty musisz nerwy mieć ze stali I nie zapominaj o tym Że życie to upadki i wzloty (2 x)
Dokładnie ja tez jestem czasem na dnie I tylko czekam, kiedy problem na mnie spadnie Chwilami bezradnie patrzę na siebie z boku Niczym widz na rozmowach w toku To nie jest takie proste poukładać priorytety Selekcja, czym są wady, czym zalety To lekcja, jestem uczniem, który naucza Tak jest, bo jedno drugiego nie wyklucza Mam zakodowany plan, tym torem biegnę Sam narysowałem go, więc nie polegnę Brak dużych możliwości czasem złości Tak naprawdę to jest kwestia wytrzymałości Oraz odporności na wpływy różnych osób Stety ja mam już na to dobry sposób Małymi kroczkami osiągnę swoje cele I chociaż miałbym ich naprawdę wiele To życie jest jedno do wykorzystania Za to jest wiele marzeń do zrealizowania Tego nikt nie zabrania, hamulce mamy w sobie Jestem w pełni świadom tego, co teraz robię
Ref.: Gdy czasem się wszystko wali Ty musisz nerwy mieć ze stali I nie zapominaj o tym Że życie to upadki i wzloty (4 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.