[s00ka] Typie, gdzie moja jebana zaliczka? Ja jestem Umar-Li, śmierci księżniczka Martwa w środku, piękna na zewnątrz Choć nie ma chłodku, chciałbyś być wewnątrz Jestem jak assassin, zabójcza i cicha Lepiej nie bierz łyka z tego kielicha
Co to za jebana przerwa w tym beat'cie?
Nikt nie będzie mi przerywał Chyba sobie kpicie Czy wy myślicie, że można mnie powstrzymać? Ja nie pytam każdego faceta, czy towarzystwa mu dotrzymać Jestem raperką z zawodu, a zabójcą z powołania Nikt nie może przewidzieć mojego działania Nic dziwnego, że już się gubisz we własnym rozumie Jestem nieprzewidywalna, znajdę cię w tłumie Jestem hakerem twojego umysłu Nigdy nie miałaś oryginalnego pomysłu Jeśli kiedyś czułaś się obserwowana Wiedz, że po prostu jesteś zjebana
[Selerena GoMess] Myślisz, że wejdziesz jak w masło w te rapy Bycie Matką Teresą to nie moje klimaty Wszystkie moje wersy są ostre jak maczeta Przed moją zemstą nie uchroni się nawet atleta Módl się już lepiej, niech Bóg będzie z wami Skończ już kurwa gadać za moimi plecami Chcesz kogoś zamordować? Spokojna twoja głowa Ja zawsze na zlecenie jestem gotowa
Nawet nie zauważysz w tym mojej roboty Mogę ci załatwić niezłe kłopoty Każdy koncert to jedynie wymówka Moje usługi to więcej niż stówka Twoje szanse się nigdy nie wyrównają Wszyscy płaczą jak się z krytyką spotkają Jestem niczym drapieżny lew Zaraz suko poznasz mój gniew (rawr) (Mylisz się myśląc, że jeszcze się dogadamy Wszystko ci wyjaśnię jak się w końcu spotkamy)
[s00ka] Trochę respektu mi się należy Ta głupia cipa nadal mi nie wierzy Jestem strażnikiem moralności według zwyczaju Jak zajdziesz mi za skórę, lepiej uciekaj z kraju
Jestem mściwą suką po prostu dla zasady Nie widzisz u siebie nawet jednej wady Jak z tobą skończę to nikt już cię nie usłyszy Ostatnia szmata nadal w kącie dyszy Moja zemsta dla ciebie jest nieuchronna Jedyne co ci pozostało to wdzięczność dozgonna Jesteś synonimem do słowa głupota Dla mnie pozostaje zawsze brudna robota Nie będziesz mi podskakiwać, bo i i tak nie doskoczysz Jestem ze zbyt wysokiej półki, a ty w dół się wciąż toczysz Moje akcje są drastyczne, lepiej weź stąd dzieci Po mojej interwencji już nie będzie w tej branży śmieciTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.