[s00ka] Seks, koks i dużo siana Po tej nocy w spermie ściana Mojemu facetowi znów robię loda Przy takiej lasce przydatna jest ochłoda Miałeś czas żeby uzupełnić swe zapasy Co to znaczy, że ty dzisiaj nie masz kasy? Niby tylko zimą jeżdżę pługiem A ty wciąż zalegasz z długiem Moja muza zmiata cały rok A dla ciebie ważny tylko mój krok Chcesz zobaczyć mojej pusi błysk Jak nie dasz kasy to ci zalutuję w pysk
[Szati Dziewczynka] Na dworze znów śnieg pada Więc w dłonie rękawiczki i futro Prada Na dworze biało jak w moim nosie A jutro casting w kolejnym pornosie Jeszcze 12 miesięcy i znów bóg się rodzi Odrobinka dobrego towaru nigdy nie zaszkodzi Byłam grzeczna cały rok Dostałam swoją działkę, forsę i duży cock To ja, Szati Dziewczynka Już podjeżdża moja limuzynka I widzę kurwo, że fikasz, twoje marne podskoki Radzę się uspokoić, bo w śniegu skończą twoje zwłoki
[s00ka] Biało tu dzisiaj jakby dopiero co padało W twoim miłosnym mleku moje całe ciało Białe kreski na stoliku równolegle ułożone Każdy taką perfekcjonistkę by chciał za żonę Dopiero co święta były, a tu znowu prószy Za najmniejszą ilość tego towaru zaprzedałabyś duszy W łóżku trzepiesz nam grubą gotówkę Podobno za kilka kropelek dają ponad stówkę Podłogi nie odkurzam, bo ten proch jest cenny Nie wiem czemu zawsze na fazie robisz się senny Co zrobić, gdy do drzwi zapuka policja? Nadal jesteś płodny i sprawna twoja amunicjaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.