[RFZ] Tak, noga za nogą Jak Doba za dobą Niektórzy maja zdrowie Ja chyba nie mam Gorzej Wiec nie daj boże Jak butelkę otworze Na lodzie położę Dzwoni do mnie ziomek To jestem butli panem Dziś już na wieków amen Nam znamię na ramieniu Ze mną producent geniusz To chyba wiesz już czy Stoisz kurwa w przejściu tu Zrób miejsce mu To Poleci RFZecik znów Rozjebać parę stów Wsiadaj mów, taryfa, gdzie kurs Czy samolotem za Europę To co siedzi w mojej głowie Trochę ci opowiem Na najlepszych rzeczy tropie Niedługo się dowiesz Bo teraz nie mam czasu Za dużo tu ambarasu Mam już terminów nazajutrz To trzeba wyjść Mam na szczęście z kim Z tym, z tym to nie styl innego chłopaczyny Choćby był podkładany jak skurwysyn To bez poczucia winy, MR 3630 Bon voyage, po swoje lecimy
[Co? Co? Co? Co?]
[ref.] Butli pan, jaki stan marzy ci się dziś? co się może stać? Przecież ja idę tylko pić, tylko jedna kolej, potem tylko druga, potem jeszcze parę, gdzie cytryny są bo szukam.
Butli pan, jaki stan marzy ci się dziś? co się może stać? Przecież Ty idziesz tylko pić, tylko jedna kolej, potem tylko druga, potem jeszcze parę, i cytryny są jak szukam.
[Małach] Czekaj, 12 w punkt, dzwoni ziomek mój mówi siema, robimy coś Kur* jaki gość Proste wjeżdżaj Umyje kły, jeszcze jestem zły, po wczorajszym Bo nie tańczyłem roku pół Wreszcie chcę zatańczyć Nie chce tej butli Lecz kiedy pije, jestem jej panem I ona też czuje ze żyje I chu* ze nie za drogo Za tych co nie mogą Na koncertach i w miejscach co chodzicie tam ze sobą I chodzę też ja, nie jestem sam, jest też mój koleżka Ja najebany sobie przejdę, nie róbcie mi przejścia Jestem butli panem, proszę o butelkę z miejsca I cytrynę daj na 8, nic więcej do szczęścia Nie chce, weź się odpierdol każdy kto wie że chorą głowa mam a chce mi robić jazdy Dziś mam ujebane buty Nie jestem poważny Miałem kupić róże a dostałem chwasty
[Co? Co? Co? Co?]
-”Kochanie, za co?”
[ref.] Butli pan, jaki stan marzy ci się dziś? co się może stać? Przecież ja idę tylko pić, tylko jedna kolej, potem tylko druga, potem jeszcze parę, gdzie cytryny są bo szukam.
Butli pan, jaki stan marzy ci się dziś? co się może stać? Przecież Ty idziesz tylko pić, tylko jedna kolej, potem tylko druga potem jeszcze parę, i cytryny są jak szukam.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.