Nie muszę wiedzieć, jak często wracałaś nad ranem I tego, ile ktoś razy cię złamał w pół I nie gra roli, że ojciec twój rzadko był blisko I nie obchodzi mnie żaden szczegół z przeszłości
Nie musisz mówić mi, co czułaś w ostatnie Święta Ja tego też nie wspominam dzisiaj zbyt dobrze Nie musisz mówić mi, o tym jak uciec chcesz z miasta Jak często gubisz się na dobrze znanych ulicach
Pozwól mi, przylepię plaster Pozwól też, opatrzę rany Pozwól mi, przylepię plaster Pozwól też, opatrzę ranyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.