Czasem wyjeżdżasz, by z czasem wrócić, Wracasz i z czasem nie poznajesz ludzi, Minął czas, gdy pytałem czy mnie lubisz, Jak marzenia wrzucone z monetami do studni. Jak dziecięcy świat bajek i kłótni, Jak strach porachunków i młodzieńczych bubli, Jak świadomość o tym, że jesteśmy tak różni, Mam słabość do włoskiej kuchni. Mam dziesięć lat i pierwsze lego, Mam siedemnaście lat - wierzę tylko kolegom, Mam dwadzieścia trzy lata - już nie chcę sypiać ze mną, Nie wiem kuźwa kto rzucił tą kredą,. Nie wiem, ilu mam przyjaciół, Nie wiem czy ona też drży ze strachu, Na prawdę nie wiem kto dzieli los na pół, Wierzę, że nie wiara pierwszą drogą ku światu. Wierzę, że tata wyjdzie z tego, Wierzę w Mikołaja, prezenty od niego. Wierzę, byle do dziesiątego, Przepraszam brat, że zostawiłem Cię samego.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.