To jest pierwsza runda doprowadzę do nokautu, Nie odpowiadaj,szkoda bitu w kartek, Patrz i ucz się jak rapować, Patrz co to honor,lojalność też zobacz
Dziś,składam tutaj przysięgę, Koniec frajerstwa spier***** na komendę, Wiem,Ty sprzedałeś chłopaków, Milczysz,to nie powrót z zaświatów
Fakt,oddałeś duszę diabłu, Policja-Twoje największe sacrum, Rodzina-tego się nie rusza, Wymęczyłeś mi brata jak przystało na lamusa
Zbrodnia,zawsze łączy się z karą, Starte ręce o beton,miałeś i tak mało Zawsze,pozostajesz wyklęty, Mam rap w żyłach,zasady,Ty nie masz nic z tego
Nagrywając na MDF,w moim imieniu, Chchiałeś oczernić,zwaśnić,niestety nic z tego, Zjednoczona Ochota,zapamiętaj te słowa, Ty przegrałeś już wszystko,mamy wspólnego wroga
Tu idee i pasja,a u Ciebie korzyści Niestety tak bywa,rośnie siłą nienawiści Do takich jak Ty- pozerów bez serca Zapamiętaj spostrzeżenie-ważna miłość braterska
Jeszcze kilka linijek tu nawinę o Tobie Jesteś nikim frajerze,zostaniesz moim wrogiem Niewiesz dlaczego-trudno,słuchaj kolejnych wersów Chciałeś płacić na ochronę,wiem jesteś nie tutejszy
Może kiedyś mieszkałeś,ale nigdy nie żyłeś Nie pamiętasz już śmieciu,co Ci wtedy mówiłem Fakt faktem zostanie,kłamstwo zawsze przeminie Życie to nie teatr,ani chwila w kasynie
Ostatnia kwestia do wyjaśnienia została Na Rakowcu ostatnio,siedzieliśmy jak zawsze Szedłeś chyba do babci,ktoś zawołał Cię z ławki Szybkim truchtem do klatki spierdoliłeś do klatki
Teraz dobrze już wiemy,kim na zawsze zostaniesz Nie pomoże nic prawda,nawet z nami na kolanie Ty nie klękasz przed psami,tylko jesz z jednej miski A Twój rap jest bez wiary,konsekwencji i prawdy
Nie bój się kto rozstrzygnie,kto wygrał pierwsze starcie, Spokojny o wynik,kłamstwa tu nie znajdziesz Tylko prawda,to czym się kieruję Ty nie masz zasad,kłamstwo odczujesz
Obrałeś zły kierunek, zobacz jak niszcze Twój mizerny wizerunek, Ta wizerunek
EROI 2008.Sprawdź to Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|