Wykupiłam pół IKEI, żeby troszczyć się znów o coś Kwiaty rosną mi pod sufit, znowu nie ma ciebie obok A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? Niby na lepsze nam to wyszło - rzucam fajki, cukier, kawę Tak zanika we mnie wszystko, co lubiłeś najmniej A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? Biorę 7 łyków wody, tak zaczynam nowy dzień Problem w tym, że ten rytuał wcale nie jest taki zły Zaczynam dzień, kolejny dzień
Co dzień mijam kilka naszych... Co dzień mijam kilka naszych... Co dzień mijam kilka naszych... Kiedyś ważnych miejsc
A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...?
Niby na lepsze nam to wyszło, szybko znikał każdy kłopot Wszystko było takie łatwe, czemu nie ma ciebie obok A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? Przemeblować życie trzeba, trzeba było dawno już Tylko jak odróżnić to, co zbędne od potrzebnych słów A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? Niby na dobre nam to wyszło, polubiliśmy się nawet Teraz widzę lepszą wersję zdarzeń, pora ruszać dalej W nowy, nowy dzień, kolejny dzień
Co dzień mijam kilka naszych... Co dzień mijam kilka naszych... Co dzień mijam kilka naszych...
Co dzień mijam kilka naszych... Co dzień mijam kilka naszych... Co dzień mijam kilka naszych... Kiedyś ważnych miejsc
A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...?
A pamiętasz jak...? A pamiętasz jak...?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.