Otwieram oczy dookoła nie ma nic
Samotny jestem czekam na niemy krzyk
Mam jeden zamiar obudzić sie ze snu
Zanim zgasną światła lub policzę do stu


Wysoko stoję pode mną ludzi tłum
Szara codzienność otula cały świat
Między chmurami zamyślony błądzę znów
Nim znowu zasnę padnę do twych stóp

Unoszę się do gwiazd
Jestem skłonny oddać się
W objęcia wyobraźni
z Tobą sam na sam

Otwieram oczy dookoła nie ma nic
Szaleje burza czuje cały ten strach
Nie widzę światła, muzyki nie słyszę też
Myślę o Tobie i liczę cały ten czas

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.