Czy potrafisz jeszcze żegnać się bez drżenia powiek Czy potrafisz jeszcze budzić się bez moich ramion Życie lubi się z nas śmiać, nie ma w tym nic złego Dopóki wciąż wznosimy nas ponad własne ego Budujemy mikro świat, który chłonie nas Serca biją mocniej nam, gdy razem wyznaczamy szlaki Dobrze wiesz, że bez ciebie ziemia traci barwy Więc przeżyj ze mną nowy dzień, jakby był ostatnim
Chcę łapać każdą chwilę w kadr i mieć ich pełen album Wypełnić tobą każdą myśl i wszystkie moje sny Jesteś jak tlen, bez ciebie brak mi sił Jesteś jak tlen, bez ciebie brak mi sił
Budujemy razem dom, które tonie w piachu Los lubi wciskać go w ten grunt, aż po dachu szczyt Wpatrzony w twoje oczy tracę wszelkie wątpliwości Chcę wyczarować ci gwiazd bukiet, nim je zdmuchnie świt Kiedy jesteś na odległość dłoni, jestem pewien Że możemy ruszyć w każdą podróż, choćby teraz Nie chcę nawet wyobrażać sobie dni bez ciebie Na taki stan, nie ma żadnych lekarstw
Chcę łapać każdą chwilę w kadr i mieć ich pełen album Wypełnić tobą każdą myśl i wszystkie moje sny Jesteś jak tlen, bez ciebie brak mi sił Jesteś jak tlen, bez ciebie brak mi sił
Chcę łapać każdą chwilę w kadr (chwilę w kadr) I mieć ich pełen album Wypełnić tobą każdą myśl I wszystkie moje sny Jesteś jak tlen, bez ciebie brak mi sił Jesteś jak tlen, bez ciebie brak mi siłTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.