Mój duch uwięziony w stali Nie ma już żadnych mostów aby przejść Jak ty – skatalogowany Jak ty – w betonowym gnieździe śpię
I czas zatrzymany w lustra szkle Mój dzień przypomina obraz Ten sam – nie namalowany Ten sam – ten o którym przecież śnię
Zabierz mnie z pędzącego koła Wyrwij mnie z wirujących zębów miast Jak ty – zainfekowany Jak ty – w plastikowym worze tkwię
I czas zatrzymany w lustra szkle Mój dzień przypomina obraz Ten sam – nie namalowany Ten sam – ten o którym przecież śnię
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|