1.Trudno w to uwierzyć, w głowie się nie mieści Jaki spokój w mieście, czy ktoś obwieścił Obowiązek smutnych min. Wieczór ciągle piękny A tu ulic pustych straszy nas posępny duch. My będziemy pierwsi – zmontujemy jakiś cud.
Z tych kamienic tu dzielnic i obrzeży kanap i łóżek ciepłych miejsc ściągniemy każde ludzkie resztki chcemy zakochać w nich się
Ref.: Ruszamy w miasto, miasto musi żyć Niech tylko wszystkich pomieści, Żeby sobą móc oświecić drobne grzeszki Zmienić w wielki czyn Ruszamy w miasto, miasto musi być Spełnieniem naszych nadziei, Kiedy znowu zgaśnie światło Spać nie warto iść – tylko łapać miasta rytm Żeby móc się upić nim
2.Trudno będzie wierzyć, jak tu było kiedyś Gdy zmęczeni padną znów. Którzy byli pierwsi Ciągle ktoś przychodzi znów.
Z tych kamienic tu dzielnic i obrzeży kanap i łóżek ciepłych miejsc ściągniemy każde ludzkie resztki chcemy zakochać w nich się
Ref.: Ruszamy w miasto, miasto musi żyć Niech tylko wszystkich pomieści, Żeby sobą móc oświecić drobne grzeszki Zmienić w wielki czyn . Ruszamy w miasto, miasto musi być Spełnieniem naszych nadziei, Kiedy znowu zgaśnie światło Spać nie warto iść – tylko łapać miasta rytm Żeby móc się upić nim Żeby móc się upić nim Żeby móc się upić nim Żeby móc się upić nim Żeby móc się upić nim Żeby móc się upić nim Żeby mócTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.