A kiedy wstaję rano do żony mówię coś Przypadkiem jem śniadanie jak każdy lepszy gość, lepszy gość A kiedy wstaję rano już mocno późno jest Lodowatą wodą zmywam marzenia, budzę się, budzę się
A kiedy wstaję rano do kuchni wkradam się Sucharem zaprawiona gorzka kawa rozpala mi krew, rozpal mi krew A kiedy wstaję rano w pośpiechu gubię sny Wkładam jakiś kaganiec, wychodzę, miasto śpi, miasto śpi
Ach, co za gest, dali mi dzisiaj jeść Dadzą mi popracować też Ach, co za gest, dali mi dzisiaj jeść Dadzą mi popracować też
Ach, co za gest, dali mi dzisiaj jeść Dadzą mi popracować też Ach, co za gest, dali mi dzisiaj jeść Dadzą mi popracować też
Ach, co za gest, dali mi dzisiaj jeść Dadzą mi popracować też Ach, co za gest, dali mi dzisiaj jeść Dadzą mi porozmawiać też
Ach, co za gest, dali mi dzisiaj jeść Dadzą mi popracować też Ach, co za gest… dali mi dzisiaj Dadzą mi popracować teżTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.