Tekst:

1. To jak rzucić kamień w ściane, który zawsze się odbije,
Tak samo do Ciebie, moje serce bije.
Ono nigdy nie przestało, bo pragnęło tylko Ciebie,
Teraz nas już nie ma, nie mamy kurwa siebie.
Wszystko traci sens i powoli ucieka,
"tik tak tik tak" to marne życie jest człowieka.
Straciłem cały świat i nie wiem jak mam żyć,
Mam jedno jedyne marzenie, by me serce przestało bić,
Bym się znalazł w niewiadomej, po drugiej stronie życia,
Tam gdzie wszyscy są szczęśliwi. zero alkoholu picia.
Tutaj ciągle się pogrążam, butelka za butleką,
Próbuje zalać swe cierpienie, że dażyłem Cię miłością wielką.
Boże dotknij mnie swą ręką i zabierz gdzieś daleko,
Bo na tym kurwa świecie, nie spotka mnie już nic dobrego.
Ciebie nigdy nie zapomnę i pamiętaj o tym Skarbie,
Teraz sorry muszę kończyć, najwyższy czas już na mnie.


2. I pojawia się nadzieja, może wszystko się ułoży,
Może wszystko będzie dobrze, bez wbijania w plecy noży.
Może koniec już tych oszustw i nie szczerości wobec siebie,
Tak wiem co powiesz, że i tak to ciebie jebie .
Za późno starać się zacząłem, by ułożyć nasze życie,
Teraz nie pomogą słowa, pisane w moim zeszycie.
Żaden tekst nie odda tego, co czuję gdy Ciebie nie ma,
Tego nie odda mi nikt, nawet matka ziemia.
Tak więc pozdrowienia! Dla wszystkich, co przez miłosć cierpią,
Nigdy nie poddawaj się, w sercu miej nadzieje wielką.
Jeszcze wszystko się ułoży, trzymam dziś za Ciebie kciuki,
I nie ważne nic jest kurwa, zobacz jaki świat jest głupi.
Nie zaznasz szczęścia, jeśli jego w świecie szukasz,
Jeśli nic niepotrzebujesz, ono w Twoje serce puka.
I znajdzie Cię nawet, gdy tragicznie będzie,
Pamiętaj o tym człowiek, szczególnie w takim momencie.


3. Tak dużo już przeżyłem i muszę nadal cierpieć,
Stare wcześniejsze porażki, do dziś muszą mnie dręczyć.
Nie da się uciec od bólu, z serca wynikającego,
WIęc zawróć póki możesz, bo spotka Cię coś niedobrego .
Do dupy jest to wszystko i nie mam siły na nic,
Powiedziałaś że to koniec, przerwałaś wspólną naszą nić.
Że nie kochasz i nawet że nigdy nie kochałaś,
Powiedz kurwa "proszę", czemu tak oszukiwałaś.
Raniłaś coraz bardziej, mówiąc że jedyny jestem,
Zostałem teraz sam, wokół tylko pusta przesteń.
Biorę do ręki żyletkę, by skrócić życiową mękę.
Ze łzami w oczach, zapominam, że życie jest piękne.
Zabiłaś moje uczucia, tym samym zabiłaś mnie,
Nie chce cierpieć nigdy więcej, kurwa przez Ciebie.
Więc pomyśl człowieku, jeśli kogoś chcesz oszukać.,
Lepiej odejdź od razu. Wypierdalaj. Wybacz!

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.