Włożyła rękę do ognia Bez problemu pokochała przechodnia Strawiła odrobinę plastiku Skoczyła twardo na głęboką wodę Na koncert zabiera ze sobą Tylko szminkę czerwoną W torebce nie nosi kamieni Nie grzęźnie nawet w ruchomym piasku
Ona nie boi się czarów! Czarów! Ona nie boi się czarów! Czarów!
Na deszcz wychodzi z ręcznikiem Nie tłumaczy zdjęć z wakacji A kiedy Ci coś opowie To jesteś w samym centrum akcji Parkiet jest jej żywiołem Traci serce w każdej sytuacji Nazywają ją inspiracją I nie mogę jej odmówić racji
Ona nie boi się czarów! Czarów! Ona nie boi się czarów! Czarów!
Ona nie boi się czarów! Czarów! Ona nie boi się czarów! Czarów! Ona nie boi się czarów! Czarów!
Serca rytm zawsze w maju Sprawia, że los jest łaskawTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.