Prowokatorzy szepczą że Dobrze jest się nad sobą wznieść Nie słuchaj tego bo Okazać może się Że leżysz już na samym dnie Bogowie zewsząd schodzą się A każdy najważniejszy jest O ciebie walczą Aż nie chce wierzyć się Lecz ty w tym wszystkim bóg wie gdzie
Mam za mało podstaw Żeby wierzyć im Łokieć to drogowskaz Dla każdego z nich
Akwizytorzy wyślą cię Do kąta w którym ciemno jest Na grochu każą ci Przeklęczeć całą noc Żarówkę od nich kupisz w dzień
Źli ludzie zawsze są tam gdzie Przyłożyć można ucho więc Do szklanek wchodzą I nie wybaczą ci Że nie potrafisz gorszy byćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.