Spóźniony zmierzch zagrodził nam drogę Pod grzywą chmur księżyca starł sierp Spóźniony zmierzch, obcy przechodzień Przy drodze siadł, zmęczony jak my
Spóźniony zmierzch pociemniał przed nocą Wozem zabrał się, by z nami się wlec Spóźniony zmierzch noc przespał już w drodze I spóźnił nad morze nazajutrz, jak my
Przydrożnych wierzb kołyszą się cienie Ty kochasz też ojczysty nasz zmierzch Prowadzi cię wzdłuż Wisły do Gdańska Po ziemię odrzańską spóźniony nasz zmierzchTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.