Na kaca na kaca najlepsza jest praca, Nie gorszy jest sen więc śpię cały dzień. x2
1. Rano wstałem kaca miałem, bo dość długo balowałem, Głowa boli pić się chce trzeba by zaleczyć się, Wpierw browar jeden drugi potem setka i ćwiarteczka, Głowa już nie boli mnie już jest fajnie to się wie.
Na kaca na kaca najlepsza jest praca, Nie gorszy jest sen więc śpię cały dzień. x4
2. Minął tydzień i następny a ja piję jak natchnięty, Morał z tego płynie taki by nie leczcie się chłopaki. x2
Ref. Na kaca na kaca najlepsza jest praca, Nie gorszy jest sen więc śpię cały dzień. x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.