bóg więc z wami wszystkimi spod zamkniętych drzwi wieje chłodem wieje chłodem
co przeżyłem to moje sam do siebie mój głos za tym progiem za tym progiem
być może zielone drzewa być może rosną gdzieś być może w słońcu błyszczy liść nie mam dokąd... iść
nieskończenie w pośpiechu serce słabe i drży na trwogę drży na trwogę
niespełniona ofiara lekka ziemia u stóp na drogę krzyż na drogę
być może zielone drzewa być może rosną gdzieś być może w słońcu błyszczy liść nie mam dokąd... iść
wobec snów o przyszłości, jesli wiara ma sens to wrogiem czas jest wrogiem
w ostatecznym rachunku nie ma kar ani win więc z bogiem reszta z bogiem
być może zielone drzewa być może rosną gdzieś być może w słońcu błyszczy liść nie mam dokąd... iść
bóg więc z wami wszystkimi spod zamkniętych drzwi wieje chłodem wieje chłodem
co przeżyłem to moje sam do siebie mój głos za tym progiem za tym progiem
być może zielone drzewa być może rosną gdzieś być może w słońcu błyszczy liść nie mam dokąd... iśćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.