Myślę sobie, że... Ta zima kiedyś musi minąć Zazieleni się Urośnie kilka drzew Niedojedzony chleb W ustach zdąży się rozpłynąć A nie dopity rum Rozgrzeje nieco krew
Zimny poniedziałek Gorącą stanie się niedzielą Co niepozmywane Samo zmyje się Nieśmiały dotąd głos Odezwie się jak dzwon w kościele A tego, czego mało Nie będzie wcale mniej
Choć mało rozumiem A dzwony fałszywe Coś mówi mi, że Jeszcze wszystko będzie możliwe Nim stanie się tak Jak gdyby nigdy nic nie było. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.