To jest historia, której nie pojmiesz na początku To naturalne i nie szukaj w sobie winy Wszystko jest nieważne w końcu Masz uśmiech po matce, serce po ojcu
Widziałem jak próbowałeś wstać Jak polewali Cię święconą wodą, musiałem grać Jak nie zagram nie będę jadł Moje życie z spełnionymi marzeniami Przeklęte tak, przepraszam, ale mój krzyż jest ciężki Nie stawiaj krzyżyka na mnie, mocno wierzą Ci niewierni Jak zamykam oczy widzę błędy, ludzie marzą w próżnię Ale co jak im się spełni? Ledwo wpadłeś i już musisz lecieć? Lecę, żeby trzymać czyste buty w moim brudnym świecie I zrobię wszystko, żebyś miał fajne sny Nawet się nie budź, jak szczekają chciwe suki, albo tajne psy Matematyka może wszystko zniszczyć Pamiętaj, że Twój hajs, wiek i adres, to są tylko cyfry Będziesz tracił kumpli, ale przyjdą inni Nie bój się spaść ze schodów Tylko słabi widzą windy
To jest historia, której nie pojmiesz na początku To naturalne i nie szukaj w sobie winy Wszystko jest nieważne w końcu Masz uśmiech po matce, serce po ojcu
Dzisiaj spłacam długi, a wiszę Ci trochę czasu Jak nie czujesz tego co Ci każą robić, to nie pracuj Robiąc to czego nienawidzisz zjadasz tonę strachu Jak strach wpada po marzenia, młody to je ratuj Hajs w Twojej kieszeni to nie cud na pewno Nigdy się nie wczuwaj synek, wysyp go jak śrut gołębiom Niech nie będzie najważniejszy, mów co chcesz yo Wszyscy, którzy się najedli wstydu, muszą beknąć, yo Jebać flamingi, szukaj kluczy bocianów Po zawiłych ścieżkach życia możesz kluczyć bez planu Żadne studia tutaj Ci nie dadzą kluczy do raju A uwierz mi, szukasz łatwych dni, nie trudnych wyrazów I nie musisz walczyć, jeśli nie chcesz walczyć A problem jest realny, kiedy jest realny Pewnie zrozumiesz wszystko kiedy będziesz starszy Gadam jak mój starszy, wyłącz, wystarczy
To jest historia, której nie pojmiesz na początku To naturalne i nie szukaj w sobie winy Wszystko jest nieważne w końcu Masz uśmiech po matce, serce po ojcuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.