za długo, za długo, za dużo, za dużo za bardzo, za bardzo w nadmiarze trudniej znaleźć mi ja pokażę ci pokażę ale najpierw znaleźć, znaleźć muszę znów za dużo czasu zajmie mi zajmiesz mi ty za mało, za mało tak trudno wydobyć, odnaleźć w nadmiarze odszukać trudno mi tak samo jakbym wcale, wcale nie miała pójść i przynieść od nowa, położyć na wierzchu prościej chyba byłoby
bez skojarzeń, bez zdania, bez znajomości ciebie aż tak przebywać byłoby prościej bez nazywania i szczęście jest, co na początku zachęca i nic innego nie ma by nie widzieć, by po ciemku, by bez strachu iść
za długo, za długo, za dużo, za dużo za bardzo, za bardzo w nadmiarze trudniej znaleźć mi
ty możesz, wiesz dobrze, wiesz możesz bez słowa, bez wstępu tu być, tu być
pozwala, pomaga, wyzwala, pomaga całuje na droge światło zapala kolorowe, tęczowe w chwilach pierwszych daje znać na każdym kroku o sobie przypomina, popycha do przodu by nie widzieć, by po ciemku by bez strachu iść
ty możesz, wiesz dobrze, wiesz możesz bez słowa, bez wstępu, tu przyjść, tu być, tu byćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.