Nie znasz mnie gdzieś się chłopie podziewał od czasu, kiedy był Adam i Ewa jest 23 co dopierdala do pieca drzewa rano ziewa w nocy balet oblężany jak miejski szalet miejski talent król nie walet z mc's zrobi kalek i zły pustoszy las z grubych pni mówią na mnie 23 a dla Ciebie jestem El-Ry wiem, że masz sny że jesteś ponad tym wszystkim że wszyscy Twoi bliscy wierzą w twoje pomysły fakt jest taki że cały czas masz braki za mało powietrza dużo baki bo wszystkie znaki o tym świadczą że jest jeden co na czczo mieli wszystkich nad którym opatrzność stale czuwa czuwa nad tym by u was grał rap nie posiadówa
Suczysynu to ryyy napierdala stale ryyym robi to gówno po to byyy skurwysynom popsuć snyyy ryyy [x2]
Dusze kruszę, mielę, suszę Mc's mają katusze napierdalam tak jak silnik w Hajabuzie bila w łuzie w więzieniu kapusie ja mogę tak jeszcze dłużej zamknij buzię, bo cię wdeptam w kałużę piszczycie niczym dziewczynki w chórze spływacie tak jak farba po murze zdmuchnę marzenia niczym zaległe kurze w pierwszej turze równam wszystko z parterem tak jak z galonem lerem który rapu trenerem także całe życie w tej rap grze kumasz [suczysynu] jeśli nie to weŹ sobie przetłumacz
Suczysynu to ryyy napierdala stale ryyym robi to gówno po to byyy skurwysynom popsuć snyyy ryyy [x2] Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|