1. Czasem może się wydawać że świat jest ponury Że wokół sam brud, kurz i odrapane mury Gdzie gonią za sianem jak szczury, aż lecą wióry A nad pesymistą zawsze wiszą burzowe chmury Wiadomo los nas nie oszczędza Lecz prawie każdy ma to coś co mu te chmury przepędza To od Boga dar, któremu czas swój poświęca Bo zajawka sens życia napędza To działa na człowieka, jak na ćpuna crack Robiąc to co kochasz możesz wtedy fruwać jak ptak To napędza jak paliwo, kiedy ma się pełny bak i odczuwa się pustkę, kiedy tego czegoś brak (to fakt) A ten track jest o tym żeby to coś w sobie odszukać Otworzyć drzwi kiedy szczęście puka Oddaj się swojej pasji, zajawce, ważne Żeby nie przesiedzieć swojego całego życia na ławce
Ref.
Zdejmij pancerz niedostępnego gada I żyj tak jak chcesz, niech nikt ci nie podpowiada Niech pomaga ci w tym szczęścia porządna dawka A taką dawkę gwarantuje zajawka (2x)
2. Ludzie dwoją się i troją, a każdy ma zajawkę swoją która w tym szaleństwie jest jego ostoją No bo ciągle praca, praca za sianem gonią Potem do domu się wraca i walczy z monotonią Więc ludzie, na przekór ludzie znaleźli to coś Dzięki czemu po pracy mija im stres i złość Więc ciotka, ty się nie denerwuj gdyby Wujak po robocie z kumplami poszedł na ryby Lub na grzyby (pełen relaks), każdy swą drogę wybiera Bo na każdego, coś innego to wrażenie wywiera Jedni wolą grę w nogę, inni w kosza, jedni tenis, inni w squash'a Sport to zdrowie, choć czasem znoszą na noszach Filatelistyka, numizmatyka, lub hodowla, terrarystyka, akwarystyka taniec, graffiti albo zośka od Królika A dla takich jak ja zajawka ma na imię muzyka
Ref.
Zdejmij pancerz niedostępnego gada I żyj tak jak chcesz, niech nikt ci nie podpowiada Niech pomaga ci w tym szczęścia porządna dawka A taką dawkę gwarantuje zajawka (2x)
3. Możesz lepić z gliny garnki, albo malować obrazy Ja mam taką przypadłość, łącze ze sobą wyrazy Nie pamiętam kiedy zacząłem poważnie rapować Przez moment był breakdance, próbowałem scratchować He, taka zajawka, chciałem wszystkiego spróbować Być częścią kultury, nie próbowałem malować Każdy zarobiony grosz na kasety, mam ich z trzysta Hip-hop najważniejszy dla mnie, sprawa oczywista To było dawno temu, kiedy zszedłem z podwórka Czas na rodzinę wiesz, żona, ukochana córka Jeśli jednak myślisz że mic schowałem gdzieś w szafie Mam kiepską wiadomość, powróciłem, co potrafię Możesz znowu sprawdzić gracza gotowego do ataku Zanim zaczniesz znowu hejcić, zastanów się dzieciaku Bo to zajawki sprawka, rapu zapomnieć nie da się Witam więc się po przerwie, w PDG ekstraklasie, Yo!
Ref.
Zdejmij pancerz niedostępnego gada I żyj tak jak chcesz, niech nikt ci nie podpowiada Niech pomaga ci w tym szczęścia porządna dawka A taką dawkę gwarantuje zajawka (2x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.