To taki film, że masz jedną szansę Witam Cię w nim bo dzisiaj nie zasnę Zbiorę myśli i rzucę Zostawię szkic na płótnie /x2
Odkładamy to na później nasze wspomnienia i żale Przelewamy tylko wódkę, czasem z kieliszków do szklanek Zostawiamy łzy bo to parter dla przegranych, ale ni mów mi, że ta bajka to sen maszyn A na chwilę wszystko gaśnie, żeby wrócić o poranku Nie miej tego znów mi za złe chciałem tylko siedzieć sam tu Bo kiedy jestem sam w zadymionych czterech ścianach Czuję myśli niczym dotyk, słowa zostawiam na kartkach Chcę patrzeć na ludzi, kurwa sam jestem człowiekiem Często wstyd mi za nas samych gdyż się mijam z przeznaczeniem beton nie jest, aż tak zimny, ale siniak bywa brzydki Sprawdziłem.Widzisz?Mam pamięci ubytki. Lubiłem zrywać filmy niczym wadliwy projektor I nie chciałem skraść taśmy bo się bałem o złą przeszłość Trochę życia tak straciłem, upadły poeta na deskach Obudź się. Przestań. To film nie poezja !
To taki film, że masz jedną szansę Witam Cię w nim bo dzisiaj nie zasnę Zbiorę myśli i rzucę Zostawię szkic na płótnie /x2
Najpierw komedia jest OKej, jest fajnie, Gdy siedzimy w knajpie najebani ładnie, Wtedy nie myślimy co rano będzie, sam wiesz Nie mamy kwaśnej miny, kiedy są procenty w szklance Nasza poczekalnia dusz to bary i pokoje albo sami, albo razem przesiąkamy alkoholem Muzyka bratnia dusza, mogę też z nią pić na zdrowie barowe dźwięki ,słuchaj, szczerością zakrapione Na płótno pada szkic, na nim wczoraj i dziś Sam nakładam ten obraz, to mój nieco inny film Nie ma ich, jestem sam, i nie chcę ich pomocy Prosić się nie będę nigdy, tylko spójrz w moje oczy Taka droga outsidera dzisiaj pieprzę wasze rady Mogę iść i się wywalać, ale wstawać będę twardszy Taki film, taki szkic, zarys życia w białych kartkach I tworzę go sam, czasem nie śpiąc do poranka.
To taki film, że masz jedną szansę Witam Cię w nim bo dzisiaj nie zasnę Zbiorę myśli i rzucę Zostawię szkic na płótnie /x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.