[Zwrotka 1] Idę Chmielną jakby to było Melrose Ona ze mną, nie nosi ADER error Saska Kępa jakby to było Fairfax Leci JHAS, okular jak K-PAX Znowu PayPal, zły klient To miasto nie daje tego za co zapłaciłem tyle Chciałbym palmy i motyle, i żyć gdzie indziej chwilę Szkoda, że Ty nie Siadamy w knajpie, twarzami do okna Cały stół pełen polskich potraw Cała głowa pełna egzotycznych myśli A w moich oczach tylko dwa iksy
[Refren] Chciałbym być gdzie indziej Z Tobą, ale w innym miejscu Nie bój się, że nie wyjdzie Dziewczyno, bo to bez sensu Chciałbym być gdzie indziej Z Tobą, ale w innym miejscu Nie bój się, że nie wyjdzie Dziewczyno, bo to bez sensu
[Zwrotka 2] Yo, mam w głowie małpę, która gra na talerzach Idziemy wściekłym miastem i nadal nie dowierzam Że chcesz tu zostać na zawsze O dziwo każdy się patrzy krzywo, jakbym miał zeza Ratują mnie klocki i ten tenis Parę groszy w kieszeni, chciałbym uciec jesieni Przeżyć coś na nowej ziemi Odpocząć od Quebo, patrzeć z Tobą na niebo Venice Jak na różowych rolkach jeździsz W Warszawie to to widzę niezbyt Niebo ma kolor jak smerfowe lody Niebo ma kolor jakbym zjadł LSD
Chciałbym być gdzie indziej Chciałbym być gdzie indziej, być gdzie indziej
[Refren] Chciałbym być gdzie indziej Z Tobą, ale w innym miejscu Nie bój się, że nie wyjdzie Dziewczyno, bo to bez sensu Chciałbym być gdzie indziej Z Tobą, ale w innym miejscu Nie bój się, że nie wyjdzie Dziewczyno, bo to bez sensuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.