Wszędzie drogie rzeczy, ale one są nieważne Gdzieś mam te sygnety, skarbie, tylko Ciebie pragnę Czemu one lecą na hajs, a same są nic nie warte? Mam wyjebane na fałsz, w Twoich oczach widzę prawdę
Zabiorę Cię tam gdzie chcesz, z Tobą nieważne jest miejce, nie Czy to jest Saint-Germain, czy tylko schody nad Wisłą w Warszawie Nieważne, nieważne, bo liczy się dla mnie już tylko Twój uśmiech Resztę mam gdzieś, nie chcę ich mieć, skarbie, bez Ciebie jest trudniej Tak wiele ludzi patrzy tylko na hajs Co Ty robisz człowieku? Ona, ona jest dla mnie jak skarb Tak szybko mija nam czas, wokół tyle jest kłamstw Ja patrzę w Twoje oczy i wtedy wiem
Wszędzie drogie rzeczy, ale one są nieważne Gdzieś mam te sygnety, skarbie, tylko Ciebie pragnę Czemu one lecą na hajs, a same są nic nie warte? Mam wyjebane na fałsz, w Twoich oczach widzę prawdę
Ja nie chcę iluzji, ja chcę od Ciebie buzi Ja chcę Cię przytulić i zasnąć baby, baby Ja nie chcę się spóźnić, będę, będę z butelką prosecco na gębę Słońce uwierz że będzie pięknie, I love you Wszędzie, wszędzie, wszędzie, wszędzie
Wszędzie drogie rzeczy, ale one nic niewarte Gdzieś tutaj mam te sygnety, ale tylko Ciebie pragnę One lecą tylko na mój hajs, wszędzie widać fałsz Ale w Twoich oczach czystą prawdę
Nieważne jak pali się, wejdę za Tobą i złapię za rękę Jeśli świat się zawali, nie puszczę i wierz mi, że z Tobą tam będę Bo chcę, żebyś wiedziała, że naprawdę możesz mi ufać Wtedy gdy mnie potrzebujesz, przyjdę nawet jeśli po trupach
Wszędzie drogie rzeczy, ale one są nieważne Gdzieś mam te sygnety, skarbie, tylko Ciebie pragnę Czemu one lecą na hajs, a same są nic nie warte? Mam wyjebane na fałsz, w Twoich oczach widzę prawdęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.