Flow to deficytowy towar, więc rozbłyśniemy tutaj jak supernova, wybuchowa receptura [Afront - Pierwszy]
BOOM! weź stope, clap, potem bas, potem dodaj nas a powstanie wybuchowa receptura BOOM! weź stope, clap, potem bas, potem dodaj nas a powstanie wybuchowa receptura bo to my to ulicy krzyk bo to my to ulicy krzyk bo to my to ulicy krzyk tak jak my nie robi tego nikt!
dodaj stope, dodaj clap, potem dodaj bas, potem dodaj nas a powstanie wybuchowa receptura to nowa jakość, nie naśladuje pionierów w kraju daje je ci new-school po którym czujesz się jak na haju dla laika mała dawka tego ścierwa, może być jak złoty strzał jak depresja, cały w nerwach dla mnie spokój ducha jakbym we krwi miał Amsterdam wierze w to uparcie, wierze kurwa że nie przegram jedna miłość - muzyka, prosto dla was, to satysfakcja dla nas podnieście pięści w górę, zróbcie hałas my, to ulicy krzyk, wybuchowa receptura pod nogami beton, nie podłoga w marmurach za ten ugrzeczniony rap przyłożył bym glocka do skroni wyciągnął bym zawleczkę, zaciskając granat w twojej dłoni tylko my znamy przepis jak bujać tym tłumem pokaż mi palcem kto kto kto lepiej to umie
tak jak na początku był chaos, gdy spadła bomba najpierw widziałeś jej blask, potem poczułeś ją w kościach zaraz potem przyszedł hałas i nas porwał jego echo to recepta na ten wybuchowy koktajl i nadal trybi, gdy spada, wybucha dymi w oparach wypala logo w wokalach wybija przestrzeń działa jak płachta na byka, na bitach śmiga corrida na płytach wita fabryka hitów na mieście na koniec wróci chaos, kiedy spadnie bomba bo nienawiść znowu zeżre tych co nie chcą nas oglądać i coś co hejterów wprawi w osłupienie bo ten wybuch ich tobą zaleje całe podniebienie cały czas mamy możliwości basy, werble, stopy, pod scene pierdole kwoty żeby zwiększyć jej obroty więcej floty na floppy wchodzimy od razu jak koty numery bujają bloki, ulice, osiedla, schody, yo
BOOM! weź stope, clap, potem bas, potem dodaj nas a powstanie wybuchowa receptura BOOM! weź stope, clap, potem bas, potem dodaj nas a powstanie wybuchowa receptura bo to my to ulicy krzyk bo to my to ulicy krzyk bo to my to ulicy krzyk tak jak my nie robi tego nikt!
ta, BOOM! biorę kulę, biorę granat, biorę karabin ?? widziałeś człowieka demolkę, to ja jestem nim tyle tylko, że teraz to nie jest film then swell if you wanna feel zjebany styl, ja obracam pył ty widzisz blask, słyszysz huk, uderzenie zwala z nóg twój trup, strzeli w róg, te ulice to twój wróg, amen by robić taki zamęt, do tego mam talen do tego mam moje bity, papier i atrament mieszam to wszystko w wielkim kotle mojej wyobraźni parę słów prawdy powinno sprawę załatwić a więc czas się zabawić, czas aby coś wysadzić nie moge nic poradzić, że moje przeznaczenie to siać spustoszenie na terenie wroga na życzenie Boga, to jest moja droga
my (my) to (to) wybychowa receptura nasz (nasz) rap (rap) to styl co tylko odmula weź stope, clap , dodaj bas, potem dodaj nas a zrobimy rozpierdol jakiego nie widział świat shake the ass Bitch let me see what you got pokaż mi maleńka jak cię kręci nasz rap wybuchowy skład, trzy litery to nasz znak PTP czytaj to Północny Toruń Pakt co jest ciule? wy dobrze wiecie że nie zamule z ziomalami stworzyliśmy swoją własną subkulturę nowy styl, nowy rytm, kozak bit, masz tu hit i bujaj się bujaj się bujaj, bujaj się w ten rytm słowem żongluje, ten rap to amulet nie płynę, a sunę bo bitach to flow pasuje w tą rytmikę czujesz jak rymami pluje do majka i nikt nie (nie) zrobi tego tak jak my i choć byś bardzo chciał my nie wypadniemy z gry, ta
BOOM! weź stope, clap, potem bas, potem dodaj nas a powstanie wybuchowa receptura BOOM! weź stope, clap, potem bas, potem dodaj nas a powstanie wybuchowa receptura bo to my to ulicy krzyk bo to my to ulicy krzyk bo to my to ulicy krzyk tak jak my nie robi tego nikt!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.