[Refren] Zanim spadnie słońce na głowę, zbuduję Ci schron atomowy Mój rap to nie szmal, samochody, robię to, by żyć, a nie pożyć Zanim spadnie słońce na głowę, zbuduję Ci schron atomowy Mój rap to nie szmal, samochody, robię to, by żyć, a nie pożyć
[Zwrotka 1] Chłopaki się biją o swe damy Damy są wierne chłopakom, co się biją o nie Wszystkie inne są, mhm, szonami Wiesz jak jest z nami Zawsze mamy powód, by się bawić Płomienie, cannabis, zawiązują pętlę Nie bierz narkotyków, bo nie dadzą ci nic więcej Szczęście to narkotyk, także przyjeb sobie szczęście Życzę najlepszego, tobie i partnerce Czasem niemożliwe jest, żeby być sobą Pewnie na rozmowie o robotę, kłamałbym już przed rozmową I to jest spoko, każdy czasem nie chce być kasjerem, woźnym, astronautą Nie chcę być raperem
[Refren] Zanim spadnie słońce na głowę, zbuduję Ci schron atomowy Mój rap to nie szmal, samochody, robię to, by żyć, a nie pożyć Zanim spadnie słońce na głowę, zbuduję Ci schron atomowy Mój rap to nie szmal, samochody, robię to, by żyć, a nie pożyć
[Zwrotka 2] Budzi mnie kobieta buziaczkiem Także mam zaćmę na gadanie głów Mówiłaś na zawsze, no i jesteś zawsze Dlatego właśnie mam na trackach taki pojebany luz Naszym chłopakom nie brakuje luzu, tylko miłości Jeśli masz ją mordo, trzymaj mocno i nie puszczaj Jeśli ktoś ci powie, ty dzieciaku weź dorośnij Dalej baw się w domku na drzewie i go nie wpuszczaj
[Refren] Zanim spadnie słońce na głowę, zbuduję Ci schron atomowy Mój rap to nie szmal, samochody, robię to, by żyć, a nie pożyć Zanim spadnie słońce na głowę, zbuduję Ci schron atomowy Mój rap to nie szmal, samochody, robię to, by żyć, a nie pożyćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.