Kocham Cię rzekła biała koniczyna kocham Cię rzekła koniczynie kosa Napij się ze mną porannego wina wypij do kropli majowe niebiosa
A po tym pieścić będziemy się czule i zwierzać słodsze od snu tajemnice i wchodzić w miodem zakapane ule i dawno zmarłe ujeżdżać konnice
A kiedy lepcy od rosy i miodu wrócimy znowu w uchyloną zorzę ty się przytulisz do mojego chłodu ja się w śnie twoim dziewiczym położę
I szepnie ziele i trawa po trawie pająk po żuku i pszczoła po trzmielu ze ci pierścionek już niedługo sprawię a ty mi zemrzesz zaraz po weselu
Czemu truchlejesz biała koniczyno i ślubne suknie zrzucając uciekasz To miód tak szumi i poranne wino i nikt prócz trawy psiej na nas nie szczekaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.