Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna
Miała matka dwie wspaniałe córki Niczym dwa szklarniowe ogórki Jedna dobra uczynna Alina Druga pewna siebie Balladyna
Ta historia była taka Sytuacja byle jaka Kirko zjawia się tam młody i robi podchody Za radą pustelnika dostał dzisiaj zapalnika Szuka on ubogiej laski Wtedy wpadły w jego łaski
Kazał zbierać on maliny Która więcej zobaczymy Chyba wygra dziś Alina Zwadni pełny jest w malinach Wkurzyła się Balladyna Tu morderstwo się zaczyna Bierze sprawy w ręce swoje Wygryzła krewną dziewoję
Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna
Chłopa w tym konkursie wygrała Znamię na czole dziś dostała Matka chyba rację o niej znała Biedna zamknięta w wierzy została
Nagle Kinkorn musi jechać Czy ta będzie w zamku czekać Miała tam pomoc Kostryna Do każdego swego czyna Mordują razem Gralona W grę wchodzi Lecha korona Prawda o niej wyjdzie cała Lecz tak łatwo się nie dała
W zamku uczta się odprawia Matka Balli się tam zjawia Ta się do niej nie przyznaje Sucha gałąź jej zostaje Balla gładzi niczym zmora Grabca kostry na kirkora Chce tu rządzić no i koniec Biegnie słucha głosu owiec
Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna
Ważna tutaj jest natura Postacie fikcyjne ,, hura " Dużo one namieszały Miały to co zawsze chciały Balla w końcu się dograła Wyrok na siebie wydała Nie warto być takim szczunem Zarobiła więc piorunem
Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna Ba Ba Balladyna
W życiu zawsze są pokusy Lecz nie wszystkie to są musy Warto czyste mieć sumienie Niż wieść potem ciężką ziemie Miłość, dobro to podstawa Uczciwość to ważna sprawa Po trupach nie idź do celu Bądź więc dobry przyjacieluTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.