Na mojej grządce przed domem Rośnie mak i łopian Złocą się mlecze i wiersze A kiedy dojrzewają mlecze Ulatują w niebo A z nimi wiersze lecą jak ptaki
[2x:] Bo moje wiersze są jak ptaki Z ziemi wyrosły i pachną ziemią I zachwycają się jesienią Porą rudych lasów
Na mojej grządce przed domem Spokojnie, cicho i swojo Księżyc zasiewa blask pachnący A pachnie on dymem i nocą Burzy pomrukiem i mymi wierszami Spotkał je widać gdzieś w niebie
[2x:] Bo moje wiersze są jak ptaki Z ziemi wyrosły i pachną ziemią I zachwycają się jesienią Porą rudych lasów
Bo moje wiersze są jak ptaki Z ziemi wyrosły i pachną ziemią I zachwycają się jesienią Porą rudych lasów Porą rudych lasówTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.