Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

P / Projektor / Pauki za pauki


A oni węszą i niby walczą
Z tą coraz większą plagą przestępczą
A oni węszą i niby walczą
Z tą coraz większą plagą przestępczą

Co ja na to wszystko mogę?
Chętnie by mi na łeb nogę i w podłogę
Wdeptał, zrobił mi we łbie Wietnam
Za to, że jestem, że żyję, że mieszkam
Bez jaj, to nie ja go tam, wiesz jak
Bez jaj, to nie ja kradnę, przestań
Mam to co mam, za to co mam, bo mam
Wierz mi, bierz ich, ja to ta dobra strona
Koniec! mam już tego dosyć
Ile się można o szacunek prosić?
Question następny, który nic nie wnosi
Tępe głosy tępych, co w szkole bali się zgłosić
Ekipa? nie masz się o co pytać
Rozpierdol? jak tak to wokal na bitach
Pitaj, daj mi spokój zboku, w atakach ulokuj
Węsz daleko, nie prowokuj!

Wszędzie szuje, coś będzie czuję
Na komendzie menda w błędzie coś zmajstruje
Ma nas na względzie, na nas narzędzie
Raz po raz zaraz tkwi w przekręcie
Przegięcie on, on sam jebie wały
Zadrżały pały na polu chwały
Do reszty zepsuty, o żesz ty, łżesz!
Ty wiesz to dobrze, koledzy też
Niebezpieczny leszcz, drapieżny wieszcz
Wieść poszła po mieście, że wie co gdzie jest
O-ogień kitram, co mogę
Pobiegnę poinformować załogę
Za rogiem on, uśmiech niczego sobie
Robię zwrot, resztę sam se dopowiedz

A oni węszą i niby walczą
Z tą coraz większą plagą przestępczą
A oni węszą i niby walczą
Z tą coraz większą plagą przestępczą

Reverse, M jest gangsterem
Bo zakupił cole na CPN'ie?
Taki feler, chcesz to wziąć na siebie?
Ja nie wiem - weź, będzie bestseller
Weź przykład z MaxFlo
Tu nie ma żadnych dyktand, halo!
Mister oficer, weź mnie wysadź
Nie będę słuchał tego czego ty nie umiesz napisać
Do ciekawskich, ja to mówię do was
I wiem, problem nie jest płaski
Mógłby strzelić, jest lepszy
A uczył się strzelać grając na PlayStation
Chyba, znam ten grymas
Niejeden oficer bohatera z nim zgrywał
Ciii...teraz się wyda
Bieda, będą ich trzepać jak dywan

Niska szkodliwość społeczna czynu
Czyli wewnętrzny przymus stosowania rymu
Tu prymus wszech-dostępny jak Linux
Plus minus u paru skurwysynów
Ja grywam koncerty i nagrywam płytę
Więc żaden tu ze mnie pożytek
Nie jestem Carlitem, mam swój dobytek
A to póki co zgodne z prawem Rzeczpospolitej
Ja i handel? owszem mam w głowie bajzel
Jednakże wolność cenię najbardziej
Na to ten twardziel w ripoście otwarcie
Wali dalej po gardzie uparcie
Wyczuwam sarkazm, będzie masakra
Oni chcą bym otworzył się jak czakra
Nic z tego, przekażcie swym szpiegom
Aby wywęszyli przestępcę lepszego

A oni węszą i niby walczą
Z tą coraz większą plagą przestępczą
A oni węszą i niby walczą
Z tą coraz większą plagą przestępczą
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Projektor - Pauki za pauki
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Projektor...
 · Projektor - Nie poganiaj mnie
 · Projektor/Śliwka - Co zdobyte

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]