Honey, Honey Woła do mnie ktoś Honey, Honey Honey, Honey Tak od rana wciąż Honey, Honey A jeśli przyjdzie noc I dobrze wsłucham się To szepcze do mnie on Nawet przez sen Cicho, cichuteńko
Honey, Honey Gaśnie lampy blask Honey, Honey Honey, Honey Promień mały zgasł Honey, Honey Z odległych nocy stron Dociera do mnie głos To mówi cicho on To mówi on
Spotkałam go na drodze Parasol stary miał Na przywitanie Powiedział słowa dwa W kochaniu niedaleko Bajkowy barwny świat I wróżył z dłoni Albo z tali kart
Honey, Honey Jeśli mówi on Honey, Honey Honey, Honey Mija nawet złość Honey, Honey Jak dobrze, gdy ktoś zna Tajemne słowa dwa Co wprowadzają nas W nasz własny świat
Są tak, jak klucze Do naszych tylko bram
Te słowa wiodą w barwny świat Wiodą nas
Honey, Honey Jeśli smutny dzień Honey, Honey Honey, Honey Jeśli pada deszcz Honey, Honey Przyniesie słońca blask I uśmiech wróci już Gdy ktoś, co jakiś czas Powie ci znów Cicho, cichuteńko
Honey, honey Jeśli mówi on Honey, Honey Honey, Honey Mija nawet złość Honey, honey Jak dobrze, gdy ktoś zna Tajemne słowa dwa Co wprowadzają nas W uroczy własny światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.