[Zwrotka 1: Oskar] Po co mi sumienie, jeśli się w nim nie odbijam Po co mi lustro, jeśli twoja twarz jest w nim inna Po co mi miłość, jeśli skończy ją zdrada Po co mam zaczynać nową, jeśli kończy się każda Czemu chcę przestać jednocześnie żądam od życia Co to za dola, jeśli miałbym nie czuć ryzyka Po co ryzykować, jeśli nie ma być z tego floty Miałbym ich nie wydać to na chuj mi banknoty Po co mi etosy, jeśli świata syf spływa po mnie Czemu mam cierpieć, jeśli w chwilę mogę zapomnieć Po co przyjaciele, jeśli nie odpowiedzieli Po co mi opinie, jeśli nie potrafię ich zmienić
[Refren: Oskar] Nigdy nie poznam Zerkam, tam patrzy otchłań To chyba nie jest prawdziwe Ból pokażę czy mam siłę Nigdy nie poznam Zerkam, tam patrzy otchłań To chyba nie jest prawdziwe Ból pokażę czy mam siłę
[Zwrotka 2: Oskar] Po co mam latać, gdy nie widzę tych co na lądzie Po co mi marzyć, gdy niewielka szansa, że siądzie Po co się jarać, gdy efektów mam nie doczekać Po co dostrzegać, jeśli na jej twarzach tapeta Po co jest prawdę mówić, gdy nie słychać różnicy To jest gość prawy, a to jest śmieć - nie różnią się niczym Po co z nimi gadać, gdy słuchać nie mają zamiaru Po co brać wdech w samotność i największej z koszmarów Po co mi twoja droga przecież własną mam w żyłach Po co to wszystko, kurwa, przecież to tylko chwila Że coś tu trzeba, mówią, że wypada to i owo Po co mi wszystko jeśli nie, by dzielić to z tobą
[Refren: Oskar] Nigdy nie poznam Zerkam, tam patrzy otchłań To chyba nie jest prawdziwe Ból pokażę czy mam siłę Nigdy nie poznam Zerkam, tam patrzy otchłań To chyba nie jest prawdziwe Ból pokażę czy mam siłęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.