Kolejka przed klubem nęciła do wejścia Te młode turystki ściśnięte jak pikle Przywitał bramkarza i bokiem wszedł na zaplecze tak jak zwykle Niby patrzył w oczy, ale tak naprawdę wiercił go na wylot Nie sprawdzał co w środku, jak miało być to było kiloTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.