Wszystkie wydarzenia przedstawione w dzisiejszym odcinku są oparte na faktach a postacie autentyczne. Miejsca zdarzeń i personalia zostały zmienione na potrzeby programu. Sprawdź to!
Łyk herby gorzkiej Bo te farmazony też są niezbyt słodkie Na brzdęki szopek łapiesz coraz większy rozpęd Kiedyś miałem bombę z tego, jak się plączesz ledwo Teraz mówię tylko dobrze i kładę chuj Słyszę to No ile ich tam było? 3? 5? Yyy 7! W sumie to chyba 6 Dymałem i podałem jednej To nie żart, miałem fart bo byłem nachlany Piłem piąty dzień od piątku A była sobota, czas poranny Odwiedziłem sex klub, Wydymałem z 6 dup, spust na biust Mówię cześć, a one wróóóóć! (Ahaa) Moja panna znikła z podkurwioną miną W nocy wyszła, rano przyszła z podkuloną kitą (I co jeszcze?) Miałem git imprezę Moje cyk i szczerze Dymałem dwie a inne dwie robiły im minetę Trafiłem też posła z PISu Skończyliśmy z dupami u tego osła w willi w Piszu Bez kitu
Bajkopisarze i te ich historyjki Fajerwerki Melanżowaliście.. Chyba Ty iiii... pilot przed telewizorem Ruchałeś je? Wytrzyj monitor lepiej Twoja panna.. Kto Ci ostatnio z liścia wypłacił pantoflu? Te Twoje fantazje.. Wiadomo.. Ale trafiają się lepsi od Ciebie
Następny baran mówi - wydać 1100 czy 1200? Tylko, że przy azbeście dostaje 1000 miesięcznie Nie wie czy pić drinka czy pić z gwinta I którą na kolację wybrać restaurację dziś by była wykwintna Gadam, pójdę z Angeliną Ty, a jak ją poczęstuję kokainą Będzie łatwiej ją zawinąć pewnie Nie wiem czy zajarać oranż czy amnezję I nie wiem czy skręcić jointa czy palić z bonga lepiej Czy w wakacje spać w Hayacie czy Saint Tropez Na jachcie ruchać bracie, ciężka sprawa Czy fajniejsza jest ta rozczochrana czy ta ruda Która trochę bluzga, ale jej uda rozpierdalają fiuta Air maxy czy Air Traxy opcją lepszą By wygrać jutro, jak duże blanty ma dziś kopsnąć leszczom Jaki sport ma wybrać? I jaki jebnąć do tego sort, by tam wygrać?
Mordy, mordy, mordy Ja rozumiem Żyć marzeniami, ale to? Wykwintne restauracje Gdzie Ty widziałeś te wykwintne restauracje? Ciebie to by nawet nie wpuścili, człowieku Oranż, amnezja.. zależy kto Cię poczęstował chyba Saint Tropez, wakacje.. Ty masz cały czas wakacje Zresztą tak jak ja
A ten to jest poważnie śmieszny Prawdę od niego słyszałem wprawdzie Ale w jakiejś strasznie dawnej opowieści gangsterski charakter w 1.6 e36, Miał klocka wieźć, ale brak mu na LPG. Jak coś ma znajomości, Prawie raz załatwił jednej pannie anulowanie w ZTM należności. Wiesz, typ trochę śmiga I ma pieniądz, śpi na szpilach Bo psy go śledzą za TIRa stereo Ma kozacki plan na włam Z tego będzie szmal na bank Zrobi to jutro sam Od trzech lat bez zmian Się szponci* Yy, ile do tego klubu jest wjazd? 5 blach? Nie miałbyś pożyczyć piątki? W grę wchodzą dziwki i kasyno Narkotyki, klamki, wyłudzenia I dużo filmów z Pacino Jak go pytasz - na chuj tak pierdolisz, po co? Odpowiada - Co? Robię ten plan dzisiejszą nocą
Hehe hehe, ten to się bez kitu minął z powołaniem Jan Christian Andersen kolejny Ty i te Twoje znajomości Ze sklepową z warzywniaka chyba, weeź Włamałeś się, taa? Do siebie na klatkę schodową Nie możesz spać? Bo Ci się właśnie takie farmazony śnią po nocach Dlatego człowiekuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.