Witam kultura wymaga by przedstawiać proszę pana Jestem tutaj by opisać niczym lektor w drogich dziadach Nie wymagam bo nie wypada zacząć od krojenia ciała Może najpierw łyk jinu i tak czeka cię zagłada Zakładam białe rękawiczki naciągam je na ręce Knebluje usta droga ręką powoli brzuch wiercę Nie mecze się z tym długo i tak tracisz przytomność I to jest ta okazja by młotkiem rozwalić jadro Poczułeś to na całym ciele wyrywasz się z krzykiem Ja biorę drogi zamach celuje w głowę ucichłeś Kurwa dopiero się uczę już mi pierwszy uczeń zdechł Dobra na trupie to zrobię twoja czaszkę wita pięść połamany nos głowa z której sterczy stary młotek Nie myśląc co będzie potem cały zalany już potem Przenoszę zwłoki do kostnicy nie żyje to pewniak I tak moi uczniowie zakończona pierwsza lekcja
Witam w szkole ej witam to nie normalny styl Pokażemy co to znaczy pluć gnoić i gnić Krew tutaj to codzienność nie płynie tylko w żyłach chory rap kurwo to jest nasza siła
Szkoła zadawania bólu chcesz to choć i spróbuj, Te wersy są prawdziwe jak przekaz oldschoolu, Jestem jak Jezus przybity do krzyża, Ludzi apokalipsa powoli się zbliża, To krwawa inkwizycja psycho opozycja, Ta nuta niesie prawdę pewna inwestycja, Nie zadaje bólu wole niszczyć wam psychikę, Panikę czuje zaraz nie wchodź w polemikę, Wciągam jak ezoteryka nie potrafisz przestać, Siła szatana jest na prawdę wielka, Mądrości więcej ma niż nie jedna księga, Biegnij uciekaj wiesz, że nie dasz rady, Legnij weź przestań jesteś bezwładny, Nie zadwaj bólu jeśli sam chcesz go uniknąć, Karma zawsze wróci mam do tego pewność, Ból będzie pieszczotą złość przerodzi się w miłość,
Z uszu wylewa się płyn cieknie mózgowo rdzeniowy Drogi nie padnie tak szybko jest tylko ogłuszony Biorę w łapę kombinerki chwytam za jednego palca Od mocnego ścisku skóra zeszła z kością cala Nie wiarygodny ból wbijam pod paznokcie ostrza Nacinam żołądek bo zobaczyć co jadł na obiad Lepka żółta ciecz tak powoli cieknie z brzucha Cały umazany krwią po żołądku jeszcze szukam Nic ciekawego już do dzwonka dziesięć minut Anatomia mnie tak bardzo jara nie widzę jej wpływu na moja psychikę biorę ręce nogi wbite Na zabrudzone szkło po rozbitych strzykawkach Zakażenie wcieram w rany krew tryska mi po ławkach Zabrudzony kitel zakrzepnięta krew na ostrzach Ja nawracam ludzi jestem dla nich niczym postrach
Witam w szkole ej witam to nie normalny styl Pokażemy co to znaczy pluć gnoić i gnić Krew tutaj to codzienność nie płynie tylko w żyłach chory rap kurwo to jest nasza siłaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.