Pan reżyser coś dzisiaj jest zły, Pewnie zapił i gnębi go kac, Duszę włożył w najnowszy swój film, Konkurencji nie musi się bać.
Na plan – wszystko idzie bez zmian! Na plan – więcej świateł i lamp! Na plan – pełen uśmiech i szpan! Na plan – finał będzie ten sam!
Zaczynamy! Od nowa! Tłum statystów niech czeka na znak!
Pan reżyser rozumie ten świat, Już mu sprawa nie wymknie się z rąk, Nad tym przecież pracował od lat, Nie pozwoli na retusz czy błąd.
Na plan – wszystko idzie bez zmian! Na plan – więcej świateł i lamp! Na plan – pełen uśmiech i szpan! Na plan – finał będzie ten sam!
Zaczynamy! Od nowa! Tłum statystów niech czeka na znak!
Pan reżyser najlepiej to wie, Kogo trzeba do głównych brać ról, Z kim należy się liczyć, z kim nie, Kiedy wrzasnąć, że nagi jest król!
Na plan – wszystko idzie bez zmian! Na plan – więcej świateł i lamp! Na plan – pełen uśmiech i szpan! Na plan – finał będzie ten sam! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|