Pan Bóg wszechmogący, królujący z wieka, Raczył na swój święty kształt stworzyć człowieka, Nad wszytko stworzenie bardzo spaniałego, Aby znał i chwalił Pana Boga swego.
A wnet mu diabeł zajrzał takiej szcześliwości, Zwiódł go nieślachetnik z swej wielkiej chytrości, Iż nad wolą Pana, Stworzyciela swego, Nędzny owoc z drzewa jadł zakazanego.
Wszak Pan lutościwy jego nie przebaczył, Ale go z łaski swej sam pocieszyć raczył, Obiecał nasienie niewieście darować, Co miało wszytkę moc djabelską popsować.
Że się z ich potomstwa ma dziecię narodzić, Co ma czarta złego mocą swą pochodzić, Śmierć wieczną, świat, piekło jak możny Pan skrócić, A nam wieczny żywot stracony przywrócić.
Otóż się narodził Krystus obiecany, Syn Boga żywego, Pan nad wszemi pany, Ono wieczne słowo nam się ciałem zstało, Aby Ojcu za nas dosyć udziałało.
O niezmierzonyżeś, Boże, w swej miłości, Iżeś tak przebaczył naszych wszeteczności, Bo dla przyrodzenia naszego krewkiego Dałeś na świat Syna swego namilszego.
Przeto, miły Ojcze, my dziateczki twoje Wołamy do ciebie w te-to niepokoje, Raczże nas wysłuchać przez Synaczka swego, Wszakeś nam obiecał wszytko dać dla niego.
A po tym żebyśmy też wszyscy społecznie W niebieskiej radości królowali wiecznie Z tobą, wiecznym Bogiem, i z Krystusem Panem, Także z Duchem Świętym. Daj to, Boże. Amen.
Z tobą, wiecznym Bogiem, i z Krystusem Panem, Także z Duchem Świętym. Daj to, Boże. Amen.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.