Refren Szukam wyjścia ale nie mogę go znaleść Nie przytomny nic nie wygram chciałbym żyć dalej Czas w miejscu przystał lecz nie zmienie go nawet Do grobu mnie przyssał tym razem już na stałe X2razy
1 zwrotka Kiedyś płakałem dziś no nie potrafię Co dzień staram się przelewać to na papier Mam na życie patent i jeden kierunek prosto Od zmierzchu do świtu dumnie krocze nom stop Od serca do serca wczuwam sie z sensem do bitu Popadam w sen jak w rzadnym innym życiu Toksyczny tlen odlatuje gdzie krainy pole Ptaki zaczynają śpiewać melancholie Słyszę tą melodie tą nostalgiczną piosenkę Po drodze do piekieł wydaje wszystko się piękne Szukałem szczęścia ale nie mogłem go mieć I drogi do wyjścia nie ma Boże powiedz gdzie mam biec Powedz gdzie mam biec ..... powiedz gdzie mam biec
Refren Szukam wyjścia ale nie mogę go znaleść Nie przytomny nic nie wygram chciałbym żyć dalej Czas w miejscu przystał lecz nie zmienie go nawet Do grobu mnie przyssał tym razem już na stałe X2razy
2 zwrotka Kopejny smutny ranek ja pogrążony w ciemności Gonitwa myśli zatem wzmaga w nas nicości Życie to pościg to ucieczka przed złem Nic mnie nie uleczy jeszcze dopadnie bezdech Oczy mam mętne jak Sahara wyschły wieki temu Dlaczego pojebany świat ktoś mi powie czemu ? Szanuj to co masz drugiemu złego nie rób Sam przeciez wiesz że życie jest tylko jedno I spróbuj dostrzec by na świecie była jedność Idealny czas na detox , pokonaj siebie ! Bo w Tobie tkwi siła a ja w Ciebie wierze Mamy moc i nadzieje bo zmieniamy się na lepsze . Bo zmieniamy się na lepsze
Refren
Szukam wyjścia ale nie nie moge go znaleść Nie przytomny nic nie wygram chciałbym żyć dalej Czas w miejscu przystał lecz nie zmienie go nawet Do grobu mnie przyssał tym razem już na stałe. X2razyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.